Pewien mały chłopczyk o imieniu Czarek był wielkim miłośnikiem leśnych zwierząt. Razem z mamą bardzo często chodzili do okolicznych lasów i wypatrywali znajdujących się tam zwierzątek. Każdy ślad na leśnej ścieżke wzbudzał u Czarka radość i chęć odgadnięcie, jakie stworzenie tym razem tędy przebiegało.
Czytaj dalej →Krótkie bajki do czytania
Kiedy słońce znika za horyzontem, cały świat pomału przygotowuje się do nadejścia nocy. Kiedy już wszystko naokoło nabrało koloru nocy, na niebie pojawia się księżyc i jego kuzynki gwiazdy. Blask księżyca i rozświetlonego gwiazdami nieba sprawia, że noc staje się coraz piękniejsza i coraz bardziej tajemnicza. Księżyc i gwiazdki na niebie to również znak, że nastaje czas opowieści bajek.
Jak diabeł Boruta został oszukany
Mało kto wie, że nie tylko Twardowski próbował oszukać – zresztą bezskutecznie – diabła Borutę. Ten znany był z zawierania paktów z ludźmi, z których ci nie mogli zwykle się wymigać, ale raz na milion, może dziesięć milionów przypadków, nawet on był bezskuteczny. Sprytni ludzie zawsze szukali wyjścia z sytuacji, by ograć diabła. Twardowski skończył na księżycu, ale jest jedna postać, której udało się uniknąć wszystkich konsekwencji i jego duszy diabeł do piekła nie porwał. Posłuchaj tej historii.
Czytaj dalej →O parze dinozaurów, które miały swoją ambicję
Na pradawnym lądzie żyło wiele dinozaurów. Jedne były wielkie i zielone, inne mniejsze i czerwone, a jeszcze inne potrafiły latać. Na ich tle wyróżniały się 2 dinozaury: Agatka oraz Rafał. Były to zwyczajne dinozaury. Agatka miała swoje najbliższe przyjaciółki, z którymi chętnie spędzała czas, a Rafał był średniego wieku dinozaurem, który kochał codzienność i bardzo dobrze pisał opowiadania oraz książki.
Czytaj dalej →O tym, co potrafi zakochany dinozaur
Miłość nie narodziła się razem z nami, ludźmi. Miłość istniała na Ziemi od początku świata – bez niej nie byłoby życia.
I tak się kiedyś złożyło, przed milionami milionów lat, że miłość zagościła w sercu nieśmiałego dinozaura o imieniu Alek.
Czytaj dalej →O smoku wawelskim i Szewczyku Dratewce – wersja jakiej jeszcze nie znacie
W mieście zwanym Kraków do dzisiaj stoi tam pomnik przedstawiającego ziejącego ogniem smoka wawelskiego. Smok ten wykonany jest z żelaza i dzisiaj nie jest groźny, jednak kiedyś, dawno, dawno, dawno temu, ten smok podobno żył w pobliskich lasach. Mieszkańcy miasta bardzo się trwożyli, widząc go nadlatującego znad lasów – ponieważ bardzo często porywał a to owieczkę, czasem barana, jednak raz do roku zdarzało mu się porwać dziewczynę.
Czytaj dalej →Jak Bronek stał się po prostu sobą
Historia dzieje się dawno dawno temu, za lasami, za górami, gdy wśród nas żyły dinozaury. Jeden z nich o imieniu Bronek miał kłopoty z zabawą w gronie przyjaciół. Aby zrozumieć problem Bronka należy wiedzieć, jaki był jego wygląd. Bronek posiadał długą szyję, która sięgała nad korony drzew i jeszcze dłuższy ogon. Wszyscy mówili, że Bronek to Brachiozaur i żeby zrozumieć jak wygląda można wyobrazić sobie żyrafę.
Czytaj dalej →Zguba
Tego wieczora, jak zwykle na obozie na którym był Krzyś, chłopcy grali w piłkę na pobliskim boisku. Właściwie nie było to boisko ale mała łąka, która przypominała prostokąt więc wszyscy jendoogłośnie uznali ją za idealne miejsce do gry. Wytyczli bramki i linie już pierwszego dnia pobytu ja obozie.
Czytaj dalej →O Borucie i Jakubie
Dawno, dawno temu, kiedy ludzie czegoś bardzo chcieli, wchodzili w pakty z przydrożnymi diabełkami. Były to stwory dziwaczne – na ogół przypominały ludzi, ale na głowie mieli zwykle parę czarnych różków, mieli też ogony zakończone czymś ostrym jak skorpiony, mieli też zamiast stóp parę kopyt. Diabełki, które zawierały umowy z ludźmi, nazywali te umowy cyrografami – żeby umowa była ważna, musiała być podpisana krwią ludzką.
Czytaj dalej →O dwóch takich, co nie wiedzieli co jeść
Dawno, dawno temu, w prehistorycznym świecie żył dinozaur Henryk. Miał on już 342 lata. Od 319 był szczęśliwym i kochającym mężem dinozaurzycy Alicji. Uwielbiali ze sobą spędzać czas. Doczekali się 10 małych dinozaurów, a każdy z nich psocił za młodu jeszcze więcej od drugiego. Cała rodzina żyła ze sobą bardzo blisko, bo wiedzieli, że gdy będą trzymać się razem, to pokonają wszelkie problemy, a tych było niemało.
Czytaj dalej →Starodawna opowieść o kotku i kogutku
Nieopodal pewnej polskiej wsi, na brzegu lasu, przed wieloma laty mieszkała sobie bardzo nietypowa, lecz zgrana para w pięknym domku. Tworzyli ją kogutek i kotek. Pierwszy dom zamieszkiwał kotek, kiedyś podczas swoich spacerów znalazł kogutka i uratował mu życie, przyprowadził go do domu i od tej pory byli najlepszymi przyjaciółmi. Dzień w dzień wszystko robili razem. Gdzie poszedł kotek, tam za nim poszedł i kogutek. Kogutek nie odstępował swojego przyjaciela nawet na krok. Jednak nadszedł dzień, kiedy nasz kotek musiał wybrać się w podróż i nie mógł ze sobą zabrać kogutka.
Czytaj dalej →O sekretach, które kryją stare samochody
Jeśli interesują Cię auta, pewnie wiesz o nich niejedno. Znasz popularne marki jak BMW, Volkswagen, Toyota, i te bardziej luksusowe, jak Porsche albo Rolls-Royce.
Ale czy znasz wszystkie ich tajemnice?
Czytaj dalej →Bajka o panu Twardowskim
Dawno, dawno temu wielu ludzi parało się alchemią. Zależało im zwłaszcza na odkryciu kamienia filozoficznego, który miał im zagwarantować nieśmiertelność. Wielu z nich próbowało także zamienić kamienie w złoto i tanim sposobem się wzbogacić. Jednak wielu na tym poległo, a rezultaty, które otrzymali, były niezbyt zadowalające. Jednak spośród wszystkich, którym udało się coś osiągnąć w dziedzinie alchemii, znane było nazwisko Twardowski. Ci, którzy go znali, nie byli w stanie oszacować, ile ma lat – znany był w swojej wsi od niepamiętnych czasów. Był to potężnych rozmiarów mężczyzna o znacznym wąsie, który lubił podkręcać w towarzystwie.
Czytaj dalej →O Karolu i Asi
Na warszawskim Powiślu żyło pewne rodzeństwo: Karol i Asia. Karol miał 9 lat i był chłopcem, który był bardzo odpowiedzialny, ale też lubił pokazywać swoje zdania. Asia z kolei miała 10 lat i czasami nie rozumiała wybuchów swojego brata, ale bardzo go kochała i chciała, żeby był dobrym mężczyzną w przyszłości. Mieszkali w jednym pokoju i choć dogadywali się dość dobrze, to jednak ich charaktery czasem się zderzały.
Czytaj dalej →O księciu cieszyńskim i miłości z Dalekiego Wschodu
Przed wieloma laty, tam gdzie dzisiaj znajduje się miasto Cieszyn, mieszkali prawdziwi książęta z krwi i kości. Jeden z nich szukał żony, ale był bardzo wybredny. Ta księżniczka miała zbyt jasne włosy, tamta – krzywe nogi, a jeszcze inna – zbyt tuzinkowy kolor oczu. W końcu natrafił na księżniczkę z odległej krainy – to była miłość od pierwszego wejrzenia. Tylko na nią spojrzał i już wiedział, że to ona – wymarzona, idealna żona.
Czytaj dalej →Kto ukradł karty?
Na zielonej polance w dość wietrzny dzień dwa małe tyranozaury – brat Leoś i siostra Jolka – bawiły się ze sobą. Zabaw nie było końca, a oni wciąż wymyślali coś nowego. Bawili się już w berka, w chowanego, grali w piłkę, szukali skarbów, a nawet śpiewali razem piosenki. Dinozaurom wciąż było jednak mało.
Czytaj dalej →O Skarbniku, co pilnował górników
Drogie dziecko, na południu naszego pięknego kraju znajdują się kopalnie. Czy wiesz, co to są kopalnie? Tak, to miejsca, z których wydobywany jest węgiel. Jak wygląda taka kopalnia? Jest głęboka, i bardzo bardzo ciemna. Na kopalni pracują górnicy. Jest to bardzo ciężka praca i bardzo niebezpieczna, dlatego górnicy są bardzo szanowani za swoją pracę i wysiłek, ponieważ bardzo potrzebujemy węgla. W tych kopalniach bywa bardzo niebezpiecznie.
Czytaj dalej →O tym, co przyśniło się Ani, która kochała maszyny
Wszystkie dziewczynki są niezwykłe. Ale zdarzają się wśród nich takie, które do tego miewają niezwykłe przygody.
Chcesz się dowiedzieć, jakie? Posłuchaj, co przydarzyło się małej Ani.
Czytaj dalej →O gadającym telewizorze
W pewnym domu, daleko w górach, był pewien telewizor, który mówił. Nie dość, że puszczał wszystko to, co można było zobaczyć w zwyczajnym odbiorniku, to w dodatku można było z nim porozmawiać. Można nawet powiedzieć, że był to prawdziwy członek rodziny. Zdarzało się, że gdy domownicy mieli ciężki dzień w pracy, a dzieci były zmęczone po szkole, to chętnie rozmawiały ze swoim telewizorem. Dały mu nawet imię – Rysiek.
Czytaj dalej →Wilczek i drobne kłamstwo
W lasach północy, nieopodal wysokiej góry, żył sobie wilczek. Choć w lesie żyły inne wilki, mały wilczek czuł się samotny. Żaden z jego braci i sióstr nie chciał się z nim bawić, przez co wilczek wędrował ścieżkami tylko we własnym towarzystwie. Chcąc zyskać uwagę innych wilków, pewnego dnia oznajmił:
— Widziałem w lesie owcę!
O mądrym Jasiu
Jaś, Karol i Michał wracali ze szkoły. Był koniec maja, świeciło słońce, a przyroda prezentowała całą gamę swoich pięknych kolorów i zapachów. Zbliżały się wakacje, toteż chłopcy radośnie opowiadali sobie o swoich planach na tę najwspanialszą część roku.
Czytaj dalej →