W małym domku na obrzeżach miasta mieszkał malarz. Malował obrazy i różne plakaty. Za każdym razem malował zwierzęta. Niektóre z nich przedstawiały kota dumnie kroczącego w butach, inne jeża z jabłkami, a jeszcze inne mysz z serem. Malarz powiesił wszystkie obrazy i plakaty w swoim ogrodzie.
Czytaj dalej →Legenda o rogalach świętomarcinskich
Było to bardzo dawno temu w Poznaniu. W mieście tym stoi wielki, piękny kościół, a jego patronem jest święty Marcin. Każdego roku w dzień odpustu w kościele tym gromadzili się tłumnie mieszczanie, żeby posłuchać kazania o życiu i dokonaniach patrona. Wygłaszał je tamtejszy proboszcz, człowiek, którego aż chciało się słuchać, gdy przypominał jedną z legend dotyczących świętego.
Czytaj dalej →Myszka Kaja i myszka Lili
Myszka Kaja mieszkała w dębowym domku głęboko w lesie. Była grzeczną małą myszką. Nosiła różowe kokardki między uszami i piękną sukienkę. Dbała o swój domek i przyjaźniła się ze wszystkimi zwierzętami w lesie. Przed domem miała mały ogródek, w którym uprawiała warzywa. Zwykle chodziła do lasu zbierać owoce. Jej przyjaciółka myszka Lili również mieszkała w lesie. Mieszkała niedaleko myszki Kai. Odwiedzały się i chodziły razem na spacery do lasu. Ale teraz Lili nie przychodziła do Kai przez długi czas. Myszka Kaja martwiła się o swoją przyjaciółkę, toteż postanowiła ją odwiedzić i dowiedzieć się, co się dzieje.
Czytaj dalej →Na Safari
W odległej krainie znajdowało się safari. Były tam słonie, żyrafy, antylopy, zebry i inne zwierzęta. Wszystkie żyły szczęśliwie razem na wielkich otwartych przestrzeniach i równinach. Lew był ich królem. Był najsilniejszy ze wszystkich. Ale był też sprytny, mądry i sprawiedliwy. Pewnego dnia zebra przyszła do lwa i poskarżyła się: „Tak już nie można wytrzymać dłużej”. Jest za mało miejsca. Musisz coś powiedzieć tym głupim antylopom. Rozłażą się po całym terenie, jakby to wszystko należało do nich”.
Czytaj dalej →Legenda o poznańskich koziołkach
Kilka wieków temu Poznań także był okazałym miastem. Wiele ulic, kamienic i zabytków, które możemy teraz podziwiać w Poznaniu, pochodzi właśnie z tamtego czasu.
Czytaj dalej →Musimy sobie nawzajem pomagać
Kiedy pada deszcz, wszędzie jest dużo wody. Stawy się podnoszą, rzeki nabrzmiewają, a na chodnikach tworzą się strumienie. Pewnego razu rzeka w naszej wiosce podniosła się tak bardzo, że prawie się wylała. Bobry i ich przyjaciele ptaki uratowały sytuację. I to tylko dlatego, że pomagały sobie nawzajem. Jak to wtedy wyglądało?
Czytaj dalej →Legenda o powstaniu Roztocza
Roztocze to urokliwa kraina leżąca na południowym wschodzie Polski. Dobrze jest pojechać tam na wakacje, by przez jakiś czas cieszyć się słońcem, lasem i wspaniałą przyrodą.
Czytaj dalej →Legenda o Hymnie
Hymn Polski zna chyba każdy i duży, i mały. Ale czy wiecie, skąd on się w ogóle wziął?
Jak to „skąd się wziął”? ktoś mógłby zapytać oburzony. Przecież nasz hymn był zawsze!
Ano nie. I najbardziej dostojna pieśń, i najmniejsza, skoczna piosenka musi mieć swojego autora. To ktoś, kto zaśpiewał ją po raz pierwszy, komu przyszły do głowy jej słowa, muzyka i rytm.
Czytaj dalej →Wacław i skrzaty zbieracze
Był już wieczór, na niebie pojawił się księżyc, wokół niego zaczęły świecić gwiazdy, a w żadnym z okien nie paliło się światło. Wszyscy w mieście spali. Była głęboka noc. Ale mimo że było tak późno i nikt się nie obudził, pod łóżeczkiem jednego z dzieci słychać było ciche szuranie. To było w pokoju Wacława.
Czytaj dalej →Legenda o gdańskich lwach
W pięknym mieście Gdańsku znajduje się ratusz, bardzo stary i bardzo okazały. Nad wejściem do niego wyrzeźbiono herb miasta dwa białe krzyże, nad którymi wisi złota korona. Oznacza to, że Gdańsk jest miastem królewskim, a to niemały zaszczyt dla grodu. W dawnych czasach oznaczało to także, że w razie kłopotów król na pewno przybędzie z pomocą gdańskim mieszczanom.
Czytaj dalej →Jak Hopuś po raz pierwszy poszedł do przedszkola
Za wielkim wzgórzem stał piękny dom. Ale nie był to zwykły dom. Był niebieski jak niebo i były na nim namalowane słoneczka. Dach był jaskrawoczerwony. Stał pośrodku kwitnącej łąki. Wokół niego kwitły kolorowe i pachnące kwiaty. Ale co to był za dom?
Czytaj dalej →Wóz policyjny i strażacki
W środku dużego i ruchliwego miasta znajdował się mały parking. Zawsze parkowały tam dwa samochody. Jeden był wozem strażackim, a drugi policyjnym. Oba samochody były zawsze gotowe do pomocy komuś w mieście. Ludzie często dzwonili do nich w różnych sprawach.
Czytaj dalej →Legenda o żółtej ciżemce
Możesz tego nie wiedzieć, ale żyjemy obecnie w niezwykłych czasach. Kiedy dorośniesz, będziesz mógł/mogła zostać, kim tylko chcesz. Możesz wykonywać każdy zawód, jaki tylko sobie wyobrazisz, i spełniać swoje marzenia.
Czytaj dalej →Lidzia i jej przygody w lesie
Lidzia była małą blondynką, która większość czasu spędzała w lesie. Uwielbiała czytać, odpoczywać i wkładać do karmników różne smakołyki dla jeleni. Uwielbiała leżeć w mchu, wąchać grzyby i próbować leśnych owoców, które rosły dookoła. Pewnego dnia jednak Lidzia spotkała w lesie kogoś, kogo nigdy wcześniej nie widziała. Nie wiedziała nawet, że ktoś taki istnieje.
Czytaj dalej →Magiczne kasztany
Wrzesień, październik i listopad to miesiące, w których jesień jest w pełnym rozkwicie. Liście zmieniają kolor i opadają, wiatr unosi nasze czapki, a deszcz pada coraz częściej. Na ziemi jest też mnóstwo kasztanów. Wiele dzieci zbiera je, aby przynieść do domu. Te kasztany są najlepsze do tworzenia figurek i zwierząt. Ale czy słyszałeś o magicznych kasztanach?
Czytaj dalej →