Jak do Amelki przyleciała wróżka zębuszka

Wieczorem, gdy wszyscy już śpią, małe wróżki wylatują ze swoich kryjówek i odwiedzają nasze domy. Szukają dziecięcych pokoików i wkradają się do nich po cichu przez okna. Wślizgują się pod poduszki i sprawdzają, czy nie ma tam jakiegoś wyrwanego zęba. Nie zawsze jest to jednak dla nich proste. Nie zawsze udaje im się zabrać znaleziony ząbek ze sobą. Czasami po prostu jest to niemożliwe, tak jak to miało miejsce ostatniej nocy.

Nocna wróżka cichutko wleciała do pokoju Amelki. Małej dziewczynki z warkoczykami, której wypadł pierwszy ząbek. Cała podekscytowana, że przyjdzie po niego wróżka, schowała go pod poduszkę. Amelka bardzo chciała nie zasnąć przez całą noc, aby móc ujrzeć odwiedzającą ją wróżkę, ale oczywiście w końcu odpłynęła do sennej krainy.

Była głęboka noc, kiedy pewna wróżka, delikatnie trzepocząc skrzydełkami, niezauważona wylądowała na łóżku obok Amelki. Dziewczynka cicho oddychała i spała głębokim snem. W ogóle nie miała pojęcia, co się wokół niej działo. Wróżka wślizgnęła się pod poduszkę i od razu znalazła ząbek. Kiedy jednak wzięła go do swoich małych rączek, przestraszyła się i upuściła go.

Bajka do czytania - Jak do Amelki przyleciała wróżka zębuszka
Jak do Amelki przyleciała wróżka zębuszka

„Ojej, co to jest? Tak to nie! Czy dzisiejsze dzieci naprawdę nie wiedzą, jak porządnie myć zęby?” – poskarżyła się wróżka. Ząbek był bowiem tak brudny, że nie dało się go chwycić tak, by wróżka się do niego nie przykleiła.

Rano, kiedy Amelka wstała, pierwsze, co zrobiła, to zajrzała pod poduszkę. Ale ku jej wielkiemu zaskoczeniu, ząbek tam wciąż był. Obok niego zauważyła jednak małą wiadomość. Było na niej napisane: „Droga Amelko, chętnie wezmę twój ząbek, ale najpierw musisz go dokładnie umyć i wyczyścić. Wierzę, że jesteś zdolną dziewczynką, więc doprowadzisz go do porządku. A przede wszystkim wszystkie ząbki, które masz jeszcze w buzi, od dzisiaj czyść dokładnie. Żebym mogła je potem wziąć od razu za pierwszym razem, gdy wypadną. I nie lekceważ tego! W przeciwnym razie nie wrócę nawet po ten pierwszy.”

Amelka się zawstydziła. Wróżka była tutaj, ale gdy zobaczyła brudny ząbek, odeszła z pustymi rękami. Co za wstyd! Co teraz pomyśli o Amelce świat wróżek! Amelka chciała natychmiast wszystko naprawić. Na pewno nic nie jest stracone! Wzięła wyrwany ząbek i pięknie go wyczyściła ze wszystkich stron. Potem długo szczotkowała jeszcze swoje ząbki w buzi.

Wieczorem, zanim poszła spać, włożyła swój wypolerowany ząbek pod poduszkę. Wkrótce zasnęła. I rzeczywiście! Rano go tam nie było! Amelka była szczęśliwa, że wróżka się na nią nie złości i że znów do niej przyleciała. Że dała Amelce drugą szansę.

Od tej pory mała dziewczynka z warkoczykami sumiennie myje zęby. Nie chce znów zrobić sobie wstydu przed wróżką. Ponadto chłopcy z przedszkola mówili jej, że teraz ma ładniejszy uśmiech. Czy to nie dlatego, że ma pięknie czyste i białe zęby?

5/5 - (38 votes)

Wstaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *